I felt like I couldn't breath
My aching body fell to the floor
Dobrze wiem, że jestem za gruba. Doskonale zdaję sobie sprawę, jak bardzo sobie z tym wszystkim nie radzę. Czuję, jak wszystko rozsypuje mi się w rękach i przesypuje przez palce, jak spadam w dół i nie mogę się zatrzymać.
Postanowiłam jeszcze raz spróbować to ogarnąć. Prawdopodobnie popełniam błąd. Co z tego. Jakoś sobie poradzę z konsekwencjami.
Stanę jeszcze raz do wyścigu szczurów. Może nie wygram. Ale udowodnię i wszystkim pokażę, co potrafię i na co mnie stać. I może, kiedy już schudnę, będzie za późno, żeby ktoś zaprosił mnie na studniówkę, może będzie dużo za późno, żeby cofnąć niektóre słowa i decyzje - jestem pewna - będzie warto.
Co planuję? Plus minus 600 kcal dziennie. Chodakowska i bieganie. A oprócz tego ogarnięcie tego szkolnego bajzlu. I zbudowanie sobie silnego kręgosłupa, który w końcu pozwoli mi nosić głowę wysoko.
I jeszcze pozbycie się marzeń małej dziewczynki, że w końcu ktoś ją doceni i pokocha.
Śledzić mnie możecie tutaj i na Instagramie (_collarbone).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz