czwartek, 31 października 2013

.009. work hard in silence, let your success make the noise

Losing my sight 
Losing my mind 
Wish somebody would tell me I’m fine

     Dzisiaj mam dodatkowe wolne od szkoły, yay. Dlaczego by nie pouczyć się na te 4 sprawdziany w przyszłym tygodniu?
     Waga z dziś - 54,2 kg (- 0,9 kg). o.o' Chyba jeszcze długo nie będzie mi dane zrozumieć, jakim cudem nie zjedzenie 300-600 dodatkowych kcal tak działa, bo ostatni taki spadek też był po jakimś dniu, w którym zjadłam tak mało. Mam tylko nadzieję, że jeśli dziś zjem normalnie, to jutro znowu nie zobaczę 55 na wadze, tak jak to było ostatnio... Trochę się tego boję. Wróć. Bardzo się boję. Mam wrażenie, że do studniówki zostało bardzo, bardzo mało czasu, a ja straciłam już tydzień, chociaż sobie nie folgowałam - powinnam teraz ważyć już ok. 53,5 kg lub mniej, a tak nie jest. Co, jeśli w podobny sposób stracę kolejny? A potem następne?
Zrobię dzisiaj Skalpel wieczorem. Może to coś da.

150 kcal - kurczak
180 kcal - płatki z błonnikiem
200 kcal - budyń
170 kcal - zupa warzywna
80 kcal - ryż
220 kcal - płatki
140 kcal - 2 cukierki
400 kcal - płaaaatki -.-"
= 1540 kcal


8 komentarzy:

  1. Śliczny bilans! Kochana dasz radę, na studniówkę, czy nie, dla mnie jesteś idealna. Jeśli to Twoje zdjęcie na profilowym to chciałam Ci powiedzieć, że jesteś śliczna, poza tym pracowita i motywująca. Dasz radę! Buziaki, wypocznij w ten weekend, zasłużenie! Widzimy się w niedzielę ;** ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. może po prostu nazbierało Ci się wody? ślicznie jesz, także to na pewno przez wodę. nie przejmuj się tym i nie zniechęcaj, takie wahania wagi są podobno normalne, ale niedługo wszystko wróci do normy i będziesz ładnie chudnąć c:

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie dobrze, spokojnie. Trzymaj się ; *

    OdpowiedzUsuń
  4. widze ze lubisz budyn jesc ;D a jaki budyń jadasz?

    http://mysli-niezrozumiane.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja to jednak wole budyń pół na pół z mlekiem ;D a kisiel na wodzie z mlekiem ma jakieś 160 kcal oczywiscie na slodziku ;D ^^ i tak się pytam bo też lubię ;)

      http://mysli-niezrozumiane.blogspot.com/

      Usuń
  5. Świetnie CI idzie! Do studniówki masz jeszcze trochę czasu, a więc na pewno dasz z siebie wszystko i będziesz najlepszą laską na imprezie :)
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  6. Musisz wierzyć, że tak nie będzie. Nie spieprzysz kolejnego tygodnia i następnego też nie. Wygrasz tą walkę z samą sobą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Już próbowałam nie raz. Żyć po prostu dla innych, I no mimo wszystko jakoś jeszcze żyję... Z niejedzeniem wkopałam się już jakiś czas temu....... I mnie prześladuje do teraz.

    OdpowiedzUsuń